Małymi kroczkami posuwamy się do przodu...
Data dodania: 2018-04-25
Witam Was blogowicze. Dawno mnie tu nie było bo przez 8 miesięcy nis się u nas nie działo na budowie. Teraz pomału mąż zaczął coś tam działać obczyścił i zagruntował ściany (na razie tylko raz więc jeszcze będzie poprawiał), wprawił schody strychowe i zabrał się za układanie płytek w kotłowni a wygląda to tak
Kotłownia
wiszą już grzejniki
I u nas biało i i robi się coraz ładniej :)